Możliwości online
Jeżeli ktoś zdecyduje się zarabiać w internecie, to najprawdopodobniej znajdzie coś dla siebie, ponieważ internet oferuje bardzo wiele możliwości różnego rodzaju zarabiania od bardzo dochodowych, aż po te mniej dochodowe.
Trzy przykładowe możliwości
Jednym ze sposobów zarabiania przez internet jest założenie bloga. Dobry sposób dla osób, które lubią pisać, znają się na czymś, coś jest ich pasją i mogą ciekawie to przedstawić. Blog można założyć na różne tematy. Jedne blogi mają większy, a inne mniejszy potencjał do zarabiania. Blog z kategorii gry, czy finanse na pewno ma dużo większy potencjał do zarabiania niż blog o szydełkowaniu. Jednak najważniejszą rzeczą na blogu są regularne treści oraz jego popularność, bo to one otwierają kolejne furtki do zarabiania i przyciągają marki do współpracy. Wiadomo, że nie każdy będzie zarabiał tyle, aby z bloga się utrzymać, ale przy zaangażowaniu powinien chociaż dorabiać w miarę satysfakcjonujące pieniądze, chociaż akurat to jest indywidualną sprawą zależną od ambicji i założonego celu. Ktoś zarobi 500 zł i będzie zadowolony, a ktoś inny 1000 zł i uzna to za porażkę, bo spodziewał się i założył sobie, że będzie to większa kwota.
Innym sposobem zarabiania przez internet są reflinki. Jest to polecanie produktów lub usług za co otrzymuje się prowizje, a w przypadku polecania stron/serwisów, na których można zarabiać jak ankiety, bux, czy skrócone linki najczęściej jakiś procent od zarobków każdej osoby, która z naszego linku zarejestrowała się na stronę. Jest to również sposób zarabiania z dużym potencjałem, ale ile się zarobi zależy od kilku czynników. Przede wszystkim od popularności naszych reflinków im więcej osób się o nich dowie tym większa szansa, że się zarejestrują lub coś kupią, a każda rejestracja i sprzedaż to zysk. Wiele zależy też do czego prowadzą reflinki jeżeli jest to sprzedaż i zarabianie na prowizji, to wiadomo, że bardziej dochodowe jest reklamowanie np. sprzętu dla graczy, niż kubków, ponieważ sprzęt jest droższy i każda sprzedaż to większa prowizja. Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku zarabiania na poleconych. Można mieć 100 poleconych na bux i zarabiać na nich mniej niż mając kilku poleconych w innym bardziej dochodowym serwisie, bo jak wiadomo na bux mało się zarabia, to i procent jaki się dostaje od zarobków poleconych jest mały. Jak już wspomniałem na pewno reflinki mają potencjał do zarabiania, tylko jak zwykle trzeba go wydobyć i wykorzystać.
Ostatnim przykładem są zlecenia. Jest to szeroki obszar zarabiania obejmujący różne zadania (zlecenia), chociaż najpopularniejsze wydaje się być wykonywanie zleceń pisanych. Kolejny sposób, który ma duży potencjał zarobkowy, lecz ciężko jest przewidzieć konkretne zarobki, bo zależą od wielu czynników. Kluczowe są rodzaje wykonywanych zleceń, ilość wykonywanych zleceń i ich wycena. Nawet w jednej kategorii zleceń zarobki mogą się diametralnie różnić. Jeżeli ktoś ma już wyrobioną markę, to może wziąć to samo zlecenie za dużo większą kwotę niż osoba początkująca. Najlepiej w tym przypadku wykonywać zlecenia, w których jest się dobrym i stopniowo wyrabiać sobie markę, co będzie systematycznie zwiększać zarobki, a zlecenia będą coraz bardziej atrakcyjne finansowo.
Impulsywne zakupy. Jak sobie z nimi poradzić?
Znajdź swój własny sposób
Oczywiście 3 powyższe przykłady zarabiania w internecie nie stanowią nawet 1% tego na czym w internecie można zarabiać. Najlepiej, aby każdy przeanalizował na czym chciałby w internecie zarabiać i co powinno mu przynieść największe zyski. Błędem jest „rzucanie się” na metody teoretycznie najbardziej dochodowe, jeżeli nie ma się o nich pojęcia. Lepiej jest wybrać sposób teoretycznie mniej dochodowy, ale w którym jest orientacja i jakaś wiedza, to powinno przynieść większe zyski. Oczywiście w internecie nie ma nic pewnego, dlatego nie można nigdy mówić/pisać twierdząco.
